Klub "Dialog"
Jacek Pałasiński
KORESPONDENT Z OSTROŚCIĄ SPOJRZENIA
Klub "DIALOG" gościł 20 lutego 2010 r. Jacka Pałasińskiego, długoletniego korespondenta watykańskiego, a także dziennikarza radiowego i telewizyjnego, autora kilku książek, m.in.: "Papież już nie umrze", "Kaczor po pekińsku", "Kaczor w sieci", "Gdzie jest Polska?".
Wiedzieliśmy, że Jacek Pałasiński całe lata spędził w Rzymie, dokąd wyjechał w grudniu 1981 roku, że wcześniej był asystentem u Hanuszkiewicza, bo z wykształcenia jest teatrologiem; że był współtwórcą Komitetu Solidarności we Włoszech i że założył tam wydawnictwo. A jak pokazał się pilskiej publiczności?
Jako trochę nonszalancki, dowcipny - z przymrużeniem oka. Kiedy chce - jest też bardzo serio. Ze swadą i profesjonalizmem opowiadał o współczesnym i dawnym świecie.
Pamiętamy, jak od 1 lutego do 2 kwietnia 2005 r. Pałasiński relacjonował wydarzenia z Watykanu - chorobę i ostatnie dni życia Papieża. Rzeczowo, spokojnie, z emocjami, ale bez lamentu. Zapytany o wspomnienia, powiedział: "Są bardzo bolesne i trudno do nich wracać. Papież był postacią niezwykłą, tak ogromną i tak polską".
Pałasiński to znawca współczesnego świata (w TVN24 w tygodniu codziennie o godz. 18.00 ma swój autorski program "Serwis zagraniczny Jacka Pałąsińskiego"), zna języki, więc łatwo się w nim porusza. Gość przekonywał nas, że warto śledzić to, co się dzieje na świecie, bo wtedy lepiej rozumie się świat, w którym się poruszamy.
Licznie zgromadzonej w sobotnie popołudnie publiczności Jacek Pałasiński odsłonił też kulisy TVN24.
Wszyscy zgromadzeni w sali kameralnej Pilskiego Domu Kultury przez krótki czas spotkania czuliśmy, że dzięki niezwykłej postaci Jacka Pałacińskiego - który ma niezwykłą wiedzę i pamięć, ale też dowcipny dystans do samego siebie - przenieśliśmy się do wielkiego, a czasami dawnego świata.
Chylimy głowę przed ogromem wiedzy i kunsztem gościa.
 |
 |
 |
 |
